Witajcie,
Przyznam wam się szczerzę że jakoś szczególnie nie przepadam za zimą. Jeszcze teraz gdy są takie mrozy, nie chce mi się kompletnie wychodzić z domu. A co wtedy robię? Piję nałogowo różnego rodzaju herbaty i w dużych ilościach. Jestem od nich uzależniona:)
Bardzo często sama dodaje jakieś składniki i tworzę swoje kompozycję. Nigdy nie może u mnie zabraknąć miodu, soku malinowego, cytryny i mięty. Można powiedzieć że w jakiś sposób je przerabiam. Także nie mam jakoś ich wybitnie dużo w swojej kolekcji jeżeli można tak to nazwać , staram się na bieżąco je zużywać. Cały czas próbuję nowych smaków z różnych firm. Zielone herbaty jak najbardziej też się zaliczają. Obecnie mam jaśminową i wiśniową.
Zima jest to czas by można właśnie zaparzyć sobie gorącą herbatę, usiąść pod kocem gdy jest zimno i za oknem pada śnieg:) Myślę że nie tylko ja lubię takie momenty.
Jakie wy lubicie herbaty? Czy macie swoje ulubione które możecie mi polecić?
Pozdrawiam
women-beauty:)