Przyszła pora na kolejny makijaż w odcieniach fioletu i turkusu. Zbliżają się walentynki, więc spokojnie możemy wykorzystać go w ten wyjątkowy wieczór.
Oczy:
- Baza pod Cienie Inglot
-Cienie do powiek; Wewnętrzny kącik -Inglot nr.467, środek powieki-Inglot nr.493, zewnętrzny kącik- Inglot nr.483 , pod łukiem brwiowym- Inglot nr.353, dolna powieka-Inglot nr.413 oraz na turkusie zostala dodana czerń ale delikatnie - Inglot nr.391
-Eyeliner AMC Inglot nr.77
-Tusz Kiko Make Up of Milano Ultra Tech Curve Curling Mascara
Twarz
- podkład równoważący nr. 38 Inglot
-korektor pod oczy Kiko Natural Concealer nr.02
-puder prasowany AMC Inglot nr.55
-puder Brązujący Joko Cosmetics Mineral nr. JO6
-puder rozświetlający Inglot Multicolor System nr.83 <3
- róż do policzków Inglot nr.90
Usta:
Błyszczyk MaxFactor Max Effect Gloss Cube nr. 02
Pozdrawiam;)
women-beauty
Przepiękny makijaż na Walentynki :) Mistrzowskie cieniowanie kolorów :) Pozdrawiam :*
OdpowiedzUsuńpodoba mi się ♥.♥
OdpowiedzUsuńLubię takie kolorki, śliczna z Ciebie Kobieta!
OdpowiedzUsuńBuziaczki :*
jakie Ty masz świetne włosy!!!
OdpowiedzUsuńach, muszę się kiedyś nauczyć takiego pięknego cieniowania ;)
OdpowiedzUsuńbardzo ladnie :)
OdpowiedzUsuńjak pawie oczko :) bardzo mi sie podoba, szczególnie na dole cieniowanie :) mi zawsze sie rozmywa tam :(
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam do mnie:)
obserwuje:)
Bardzo mi się podoba efekt, jak jeden cień płynnie przechodzi w drugi. Mi się nigdy nie udaje zrobić czegoś takiego, ale chyba pozostaje ćwiczyć :)
OdpowiedzUsuńPrzy okazji zapraszam na mój blog o pielęgnacji urody
http://urodowa.blogspot.com/